- Reklamy -
Leczenie i wielka niespodzianka
Po urodzeniu Mikayli Mary, Bobbi zapragnęła więcej dzieci. Po kilku próbach zajścia w ciążę, zdecydowała zwrócić się do specjalisty od płodności. Dostała receptę na Metrodine, lek stymulujący owulację, który zwiększa szansę na poczęcie dziecka. W końcu Bobbi doczekała się kolejnej ciąży. Przyszedł czas na rutynową wizytę u lekarza. Badanie ultradźwiękowe pokazało nie jedno, nie dwoje, nie troje, a… siedmioro dzieci!
Selektywna redukcja
Już narodziny bliźniąt to dosyć rzadki przypadek. Co dopiero siedmioraczków! Działania podjęte ku leczeniu niepłodności zwiększają szansę na ciąże mnogie, tak jak stało się to w przypadku McCaugheyów. Lekarze ostrzegali rodziców przed takim ryzykiem. Po odkryciu “niespodzianki” zaproponowano im selektywną redukcję, czyli proces, który ochrania embriony z największym prawdopodobieństwem przeżycia, kosztem pozostałych. Taka decyzja była jednak dla pary nie do pomyślenia.
- Reklamy -