- Reklamy -
Ale co takiego widział?
Lisa podeszła z dzieckiem do okna. Przepłynęło przez nie zimne powietrze, az drzewa za oknem dobiegł szelest.
Czy był włamywacz, który terroryzował syna w nocy? Jeśli tak, to było niezwykle szybkie. Lisa wyskoczyła przez okno, gdy usłyszała szczekanie psa.
Miała wiele pytań na głowie. Martwiła się o bezpieczeństwo swojego syna. Zamierzała być blisko niego tej nocy, ale zostawiła włączony aparat.
Co mogę zrobić z osobą, która ciągle włamuje się do pokoju mojego dziecka? ”Powiedziała!
Czy jest teraz gotowa?
- Reklamy -
Następnej nocy była gotowa. Nie chciała czekać na dole na kanapie. Zamiast tego ukryła się tuż przed pokojem swojego dziecka.
Usiadła z iPadem w dłoni, co pozwoliło jej wyraźnie zobaczyć wnętrze pokoju.
Tym razem nie dam rady, pomyślała.
Flynn nadal spał. Ale tamtej nocy całą swoją uwagę skupiła na podstępnym włamywaczu.
A drugi uderzył ponownie. Wtedy wszystko zaczęło się wczoraj. I wtedy…
Napiętą ciszę przerwało skrzypienie okna i wycie psa!